08.05.2022 r.
4 min

Wypłata dywidendy i jej wpływ na hipotetyczne odsetki

Ekspert KIP

Skopiuj link
08.05.2022r.
4 min

Jak stanowi art. 15cb ust. 1 ustawy CIT, w spółce za koszt uzyskania przychodów uznaje się również kwotę odpowiadającą iloczynowi stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego obowiązującej w ostatnim dniu roboczym roku poprzedzającego rok podatkowy powiększonej o 1 punkt procentowy oraz kwoty:

  1. dopłaty wniesionej do spółki w trybie i na zasadach określonych w odrębnych przepisach lub
  2. zysku przekazanego na kapitał rezerwowy lub zapasowy spółki (hipotetyczne odsetki).

Koszt, o którym mowa w ust. 1, przysługuje w roku wniesienia dopłaty lub podwyższenia kapitału rezerwowego lub zapasowego oraz w kolejnych dwóch bezpośrednio po sobie następujących latach podatkowych (art. 15cb ust. 2 Ustawy CIT).

Powyższy przepis stosuje się, jeżeli zwrot dopłaty lub podział i wypłata zysku nastąpi nie wcześniej niż po upływie 3 lat, licząc od końca roku podatkowego, w którym ta dopłata została wniesiona do spółki albo została podjęta uchwała o zatrzymaniu zysku w spółce. Jako wysokość zatrzymanego zysku, w odniesieniu, do którego podatnik może skorzystać z prawa do rozliczenia w kosztach podatkowych hipotetycznych odsetek oraz która jest punktem odniesienia przy późniejszym ustalaniu czy wypłata (choćby w części) nie nastąpiła przed upływem wymaganego okresu należy więc przyjąć wysokość zysku, która pozostała na kapitale rezerwowym spółki na koniec roku podatkowego, w którym podjęto uchwałę o przekazaniu zysku za dany rok na kapitał rezerwowy. Mowa jest o wypłacie całości zysku zatrzymanego.

Gdyby wypłata choć części zysku znajdującego się na kapitale rezerwowym lub zapasowym, w odniesieniu, do którego podatnik skorzystał z możliwości przewidzianej w art. 15cb ust. 1 ustawy CIT oznaczałaby konieczność zwiększenia przychodów (niezależnie czy to w roku wypłaty zysków czy też w roku, w którym rozpoznano pierwotnie koszt uzyskania przychodu z tytułu hipotetycznych odsetek) to nie zachęcałoby do zatrzymywania zysków w spółce. Mogłoby to skłaniać spółki, w przypadku braku pewności co do tego czy wypracowane zyski zostaną w przyszłości wypłacone czy też nie (a jeśli tak, to kiedy), do wypłaty zdecydowanej większości tych zysków wspólnikom i przekazana na kapitał rezerwowy lub zapasowy kwoty, która pozwoli na rozpoznanie kosztów uzyskania przychodu w maksymalnej dopuszczalnej wysokości (tj. 250 000,00 zł).

Stawiałoby to w korzystniejszej sytuacji podatników, którzy zatrzymywaliby w spółce zyski tylko w minimalnej wysokości uprawniającej do rozpoznania maksymalnych kosztów uzyskania przychodu względem tych podatników, którzy mimo braku pewności co do tego czy zyski nie zostaną w przyszłości wypłacone będą starali się tworzyć w spółkach kapitał samofinansowania w jak największym stopniu, uniezależniając się przy tym od finansowania zewnętrznego. Ci ostatni wskazani podatnicy w przypadku wypłaty części zysku przed upływem wymaganego terminu byliby faktycznie pozbawieni możliwości uwzględnienia w wyniku podatkowym części kosztów uzyskania przychodu, mimo, że kwota zatrzymanego zysku pozostała po wypłacie byłaby taka sama lub nawet wyższa od tej, jaka znajduje się na kapitale rezerwowym lub zapasowym tych pierwszych podatników. Intencją ustawodawcy było zachęcenie podatników do stosowania nowego rozwiązania podatkowego, stąd limit górny został wprowadzony tak aby hipotetyczne odsetki nie wpływały w zbyt dużym stopniu na zmniejszenie podatku, ale na jego złagodzenie.

dr Małgorzata Rzeszutek

doradca podatkowy