02.04.2012 r.
7 min

Premia czy rabat?

Ekspert KIP

Skopiuj link
02.04.2012r.
7 min

Spółka zapytała organ podatkowy, czy wypłacane premie pieniężne podlegają ustawie o podatku od towarów i usług, tj. czy przyznawane kwoty z tytułu tych premii podlegają opodatkowaniu podatkiem VAT oraz w jaki sposób kwoty te powinny być udokumentowane dla celów księgowych, a także czy w przypadku wystawienia przez kontrahenta faktury VAT na okoliczność należnej premii pieniężnej dostawca będzie miał prawo do odliczenia podatku VAT zawartego w fakturze.

Minister Finansów, w wydanej w dniu 4 maja 2010 r. interpretacji indywidualnej stwierdził, że opisane we wniosku premie pieniężne wypłacane kontrahentowi skarżącej spółki podlegają ustawie o VAT i stanowią w istocie rabat obniżający wartość dostaw udokumentowanych poszczególnymi fakturami zmniejszający – zgodnie z art. 29 ust. 4 ustawy o VAT – podstawę opodatkowania i stanowiący podstawę do wystawienia faktury korygującej.

Spółka zaskarżyła interpretację podatkową do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie, który podzielił racje skarżącej Spółki.

Skargę kasacyjną do NSA złożył Minister Finansów.

NSA uznał skargę za zasadną i uchylił wyrok WSA. Sąd wskazał, że w orzecznictwie wskazuje się, że „rabat” stanowi określoną kwotowo lub procentowo zniżkę od ustalonej ceny określonego towaru, udzielaną najczęściej nabywcom, kupującym duże ilości towaru, jednorazowo lub w określonym czasie a także udzielaną z powodu wad towaru. Obniżka ceny może przy tym mieć postać „bonifikaty”, przyznawanej po dokonaniu transakcji, zwykle jako zachęty do zwiększania zakupów, „upustu”, który polega na obniżeniu ceny dla zachęcenia do kupna, stosowany wobec stałych klientów lub odbiorców hurtowych oraz „skonta”, tj. procentowego obniżenia ceny za natychmiastową zapłatę gotówkową za towar objęty sprzedażą kredytową lub ratalną (por. wyrok NSA z dnia 18 maja 2011 r., I FSK 819/10 oraz cytowany w uzasadnieniu tego wyroku – wyrok WSA w Poznaniu z 2 września 2010 r., I SA/Po 398/10).

Argumentem przemawiającym za uznaniem danego świadczenia za rabat jest – jak się powszechnie przyjmuje – jego związek z czynnościami, które podlegają opodatkowaniu, w tym powiązanie rabatu z wartością sprzedaży (netto) z tytułu zawartych transakcji. Przyznanie rabatu może przybrać przy tym różną formę i jeśli jest on w istocie rezygnacją z części przychodów, powinien obniżać łączną podstawę opodatkowania VAT.

Nie ma przeszkód prawnych, aby rabatem objęto więcej niż jedną dostawę, w sytuacji, gdy podstawą jego przyznania jest wartość wszystkich dostaw na rzecz jednego nabywcy. Jeśli świadczenie nazwane przez strony umowy „premią pieniężną” można powiązać z dostawami dokonanymi w przyjętym okresie rozliczeniowym, to nawet jeżeli wypłacane są one po dokonaniu zapłaty, powinny być traktowane jako rabat, o którym mowa w art. 29 ust. 4 ustawy o VAT, mają one bowiem bezpośredni wpływ na wartość dostawy i w efekcie prowadzą do obniżenia wartości (ceny) dostawy oznaczonych towarów.

O tym, czy dane świadczenie ma charakter premii, czy rabatu nie decyduje sposób, w jaki strony nazwały to świadczenie w umowie, lecz jego rzeczywisty charakter. Innymi słowy, nie nazwa, lecz treść świadczenia decyduje o tym jaki ma ono charakter, gdyż ocena prawnego charakteru danego świadczenia powinna nastąpić na podstawie obiektywnej analizy całokształtu okoliczności faktycznych przedstawionych we wniosku o wydanie interpretacji.

Powyższe oznacza, że nazwanie przez strony umowy danego świadczenia „premią” (bonusem dla kupującego) samo przez się nie wyłącza możliwości oceny tego świadczenia jako rabatu w rozumieniu art. 29 ust. 4 ustawy o VAT. Premie pieniężne z tytułu osiągnięcia określonego poziomu obrotów można bowiem uznać za „prawnie dopuszczalny rabat”, o którym mowa w art. 29 ust. 4 ustawy o VAT.

Sąd stwierdził również, że rabat nazwany przez skarżącą spółkę „premią pieniężną” stanowi konkretną kwotę pieniędzy, ustaloną umownie, której wysokość uzależniona jest od wysokości obrotów w przyjętym przedziale czasowym. Jego ekonomiczną istotą jest zatem obniżenie ceny jednostkowej objętych nią towarów i w ten sposób zachęcenie nabywcy do dalszej współpracy oraz kontynuowania i zwiększania ilości zakupów. Jeżeli sprzedawca podejmie decyzję o przyznaniu premii z tytułu dokonania zakupu towarów za określoną kwotę, bez wskazania, o jakie zakupy chodzi, to i tak odnosi się ona współmiernie (proporcjonalnie) do każdego z dokonanych zakupów. Powyższe prowadzi do wniosku, że premia wypłacona po pewnym czasie od realizacji dostaw (po osiągnięciu pewnego pułapu obrotów) i tak dotyczy konkretnych transakcji nią objętych. Obniża ona ekonomiczną wartość nabywanego przez kupującego towaru i tym samym zmniejsza wydatek nabywcy. Pierwotna wartość dostawy poprzez udzielenie premii zmniejsza się zatem o współmierną wartość tego przysporzenia. Ekonomicznie takie przysporzenie finansowe pełni rolę rabatu – obniża cenę, a rzeczywista wartość transakcji jest o kwotę premii niższa (por. wyrok WSA w Krakowie z dnia 24 września 2010 r., I SA/Kr 1115/10, Lex nr 749090, podobnie wyrok WSA we Wrocławiu z dnia 7 grudnia 2009 r., I SA/Wr 1561/09).

Skoro wypłata świadczenia związana jest z wszystkimi transakcjami dokonanymi w przyjętym okresie, to oznacza to, że jest związana z każdą z nich i do każdej z nich może być przypisana w ściśle określonej wysokości. Podatnik prowadzący pełną księgowość, w oparciu o konto rozrachunkowe z konkretnym kontrahentem, jest w stanie określić nie tylko wielkość obrotów z tym kontrahentem w skali np. miesiąca (czy nawet kwartału i roku), ale także ustalić dokumenty źródłowe (faktury) dokumentujące obrót w tym okresie, zwłaszcza, że dokumenty te stanowić będą podstawę do obliczenia wielkości obrotu. Można więc powiązać omawiany bonus z dokonanymi w danym czasie transakcjami i wystawionymi fakturami. Oznacza to, że w przypadku rabatu spełniającego cechy opisane w art. 29 ust. 4 VAT, podatnik obowiązany jest wystawić fakturę korygującą (por. wyrok NSA z dnia 18 maja 2011r., I FSK 783/10).

Aktualna promocja: